W sobotę, 4 czerwca, udaliśmy się na zakończenie roku formacyjnego w Ośrodku Katechumenalnym na tradycyjną pielgrzymkę do Kalwarii Zebrzydowskiej. Neofici, bierzmowani, konwertyci, katechiści, nasi bliscy – w sumie 32 osoby. Najstarszy uczestnik, pan Jerzy, miał 92 lata, najmłodszy – Michaś (jego patronem jest bł. Michał Giedroyć) – 10 miesięcy. Rozpoczęliśmy od nawiedzenia Bazyliki i od przeżycia Mszy świętej w Kaplicy Matki Bożej Bolesnej. Potem – choć pogoda była ryzykowna, zapowiadali deszcze – wyruszyliśmy w drogę. Najpierw spacerem dróżkami Pana Jezusa w kierunku tzw. Grobku Matki Bożej, a potem przez Most Anielski i przez “Cedron” do “Piłata”. Tam rozpoczęliśmy już w skupieniu Drogę Krzyżową. Ksiądz Andrzej przygotował rozważania w języku polskim i angielskim dla naszych braci anglojęzycznych. Rozważania Drogi Krzyżowej były przejmujące. Kto był w Kalwarii, ten wie, że ostatnie stacje położone są na sporym wzniesieniu, które trzeba pokonać (zwłaszcza w deszczu, który zaczął padać) z pewnym wysiłkiem. Można jednak było w tym naszym niewielkim trudzie choć trochę “poczuć” trud Męki Chrystusa, którą podjął dla naszego Zbawienia. Na zakończenie odśpiewaliśmy z mocą pieśń “Zwycięzca śmierci”, żeby nie było wątpliwości, że Chrystus ostatecznie już pokonał śmierć, piekło i szatana, i że będąc z Nim, trwając w Jego miłości i łasce, zachowujemy wolność dzieci Bożych i mamy przed sobą jasną perspektywę uczty przyjaciół Boga w niebie. Po zakończeniu Drogi Krzyżowej udaliśmy się na obiad, a potem do sali papieskiej w Domu Pielgrzyma na wspólne spotkanie przy łakociach, gdzie dzieliliśmy się doświadczeniem wiary i łaski Bożej w naszym życiu. Wśród tych opowieści poruszające było także wyznanie p. Macieja, który złożył świadectwo swojego uzdrowienia za przyczyną bł. Michała Giedroycia. Potem był czas na wzajemne podziękowania i na upominki – przewodniki do nieba i poradniki dla tych, którzy chcą uczyć się kochać. Na zakończenie pielgrzymki wróciliśmy do Bazyliki, do Matki Bożej Kalwaryjskiej, żeby się Jej przed wyjazdem pokłonić i zawierzyć Jej życie nasze i naszych bliskich. Bogu niech będą dzięki za to, że Bóg nie ustaje w poszukiwaniu nas i że tworzy z nas realną wspólnotę sióstr i braci w Chrystusie.
Można zajrzeć: https://pl.aleteia.org/2017/09/05/kalwaria-zebrzydowska-i-duchowy-testament-jana-pawla-ii/
Poniżej zamieszczamy fotorelację z naszej pielgrzymki.